Literatura niemiecka na Górnym Śląsku w XIX wieku

Z IBR wiki
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania

(ang. German literature in Upper Silesia in 19th century , niem. Deutschsprachige Literatur in Oberschlesien im 19. Jahrhundert)

Autor: dr Marek Kryś

ENCYKLOPEDIA WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
TOM: 2 (2015)


Górny Śląsk należał do geograficznie najbardziej odległych i kulturowo najsłabiej rozwiniętych regionów Niemiec. Znaczące zaczątki w okresie średniowiecza, również w sferze literatury (Brat Rudolf z Rud, Peregryn z Opola, Mikołaj z Koźla), nie były rozwijane, w związku z czym region podupadł pod względem kulturowym. Sytuacja ta nie dotyczyła jednak całego Górnego Śląska w równym stopniu, umowną granicę stanowiła Odra. Tereny położone na zachód od Odry zbliżyły się pod względem kulturowym do Dolnego Śląska. Świadczą o tym nazwiska twórców takich, jak Franz Faber czy Michael Weiße. W XVIII i XIX wieku pojawiały się tu różne przejawy działalności literackiej i artystycznej: założony w Opolu krąg przyjaciół muzyki i sztuki czy stowarzyszenia literackie i naukowe w Nysie, Głubczycach i Raciborzu. Inaczej przedstawiała się sytuacja na terenach położonych na wschód od Odry. Wielkie inwestycje państwa pruskiego w górnośląski przemysł od aneksji tego regionu w wyniku wojen śląskich nie miały większego wpływu na rozwój tutejszej kultury. Rozbudowa przemysłu doprowadziła poza tym do pogłębienia różnic między wschodnim okręgiem przemysłowym a rolniczą, zwróconą kulturowo ku Dolnemu Śląskowi zachodnią częścią regionu. Dopiero pod koniec XIX wieku powstały na wschodzie regionu pierwsze biblioteki publiczne: w 1897 roku w Katowicach, rok później w Tarnowskich Górach i Królewskiej Hucie (choć niemieckie zbiory biblioteczne były dostępne dla czytelników już przed 1897 rokiem w Pszczynie, Bielsku, Raciborzu i Bytomiu).


Trudno jednoznacznie określić przyczyny zacofania regionu pod względem kulturalnym, z pewnością wpływała na niego jednak trudna sytuacja społeczności regionu przemysłowego, a w szczególności ogromne różnice pomiędzy właścicielami majątków ziemskich czy przemysłowcami i ludnością lokalną. Mimo iż od końcowych dekad XIX wieku można już mówić o literaturze górnośląskiej, powstającej również we wschodniej części regionu, reakcje na sytuację regionu przemysłowego i jego ludności stanowią w tych utworach jednak zazwyczaj motyw poboczny. Literacki opis tej sytuacji wymagałby głębokich analiz gospodarczych, społecznych itp., których nie dokonywano. Zamiast tego pisarze skłaniali się często ku prostym, powierzchownym podziałom, akcentując rolę niemieckiej kultury jako nadrzędnej. Inną strategią było ignorowanie problematyki społecznej na rzecz konwencji irracjonalnej. Jednym z powodów niechęci do opisywania trudnej sytuacji społeczności lokalnej mógł być strach przed reakcją władz, przy jednoczesnym braku zainteresowania ze strony samej klasy robotniczej, której członkowie mało czytali, a nierzadko nie władali nawet językiem niemieckim[1]. Zasadnicze zmiany w obrębie literatury górnośląskiej zaszły dopiero na początku XX w.

Rozpatrując postaci najważniejszych twórców tego okresu bez wątpienia należy rozpocząć, nie tylko ze względów chronologicznych, od Josepha von Eichendorffa. Urodzony w 1788 w rodzinnym zamku w Łubowicach Eichendorff kształcił się w katolickim gimnazjum we Wrocławiu, a następnie studiował prawo w Halle i Heidelbergu. Od 1816 roku pracował w pruskiej administracji państwowej, najpierw we Wrocławiu, następnie również w Gdańsku i Berlinie. Ze służby publicznej odszedł na własną prośbę w 1844 roku. Pierwsze utwory napisał jako student, zadebiutował zaś w 1815 roku powieścią „Przeczucie i teraźniejszość” („Ahnung und Gegenwart”). Do najbardziej znanych utworów Eichendorffa należą nowele „Marmurowy posąg” („Das Marmorbild”, 1819, wydana 1826) oraz „Z życia nicponia” („Aus dem Leben eines Taugenichts”, 1826), utwory zaliczane do epoki późnego romantyzmu. Eichendorff był jednak nie tylko powieściopisarzem i poetą, ale również autorem rozpraw teoretycznych, o czym świadczą powstałe pod koniec życia dzieła, np. „Etyczne i religijne znaczenie nowszej romantycznej poezji w Niemczech“ („Über die ethische und religiöse Bedeutung der neueren romantischen Poesie in Deutschland“, 1847) czy „Historia literatury poetyckiej Niemiec“ („Geschichte der poetischen Literatur Deutschlands“, 1857). Joseph von Eichendorff zmarł w 1857 roku w śląskiej Nysie, gdzie znajduje się jego grób. Dziś pisarz nie jest już postrzegany jako piewca śląskiego krajobrazu, czy w szczególności rodzinnych Łubowic, bowiem badania wykazały, iż twórca, przebywający z dala od ojczystej krainy, „rekonstruował rodzinne krajobrazy po wielu latach i budował fundamenty ojczyzny duchowej. (…) W poetyckim świecie Eichendorffa wspomnienia lat spędzonych na Górnym Śląsku, utrwalone w dzienniku z lat młodości i w autobiograficznych fragmentach, ukazane są niezwykle dynamicznie. Ciągłe ścieranie się i kontrastowanie obrazów nadaje im nowy sens, ojcowizna staje się nagle czymś obcym, bliskość zamienia się w dal, ojczyzna ziemska przeistacza się w wytęsknioną ojczyznę wieczną i niebiańską. Spojrzenie na tę poezję z dzisiejszej perspektywy pozwala w niej dostrzec elementy tradycji i nowoczesności.”[2]. Odniesienia do Górnego Śląska znaleźć można przede wszystkim w pamiętnikach z lat dzieciństwa i młodości oraz utworach dokumentujących status szlachty i upadek struktur własnościowych w tym regionie.

W Niemczech Eichendorff pozostaje jedynym powszechnie znanym pisarzem górnośląskim, jego pamięci poświęcono liczne ulice i szkoły. Również na Śląsku próbuje się zachować pamięć o pisarzu, o czym świadczyć może działające w Łubowicach, Górnośląskie Centrum Kultury i Spotkań im. Josepha von Eichendorffa.

Innym znanym przedstawicielem późnego romantyzmu jest urodzony w Nysie Friedrich von Sallet (1812-1843), syn pruskiego oficera, który po ukończeniu szkoły we Wrocławiu trafił do pruskiego korpusu kadetów w Poczdamie. Pierwsze utwory powstały w trakcie jego służby oficerskiej, np. satyra „Życie jest snem” („Das Leben ist ein Traum”, 1830), której efektem była kara więzienia, gdyż pisarz przedstawił w niej krytyczny obraz armii, filaru pruskiego państwa. To jednak nie spowodowało odwrotu od tematyki społecznej, skoro w noweli „Kontrasty i paradoksy” („Contraste und Paradoxen”, 1838) pisarz piętnował pruskie metody wychowawcze. Twórczości Salleta nie można jednak zawęzić do tematyki społecznej, jego wiersze wykazują inspiracje zarówno poezją ludową („Heimatherd”), jak i twórczością Jakuba Böhme, śląskiego mistyka i filozofa religii z przełomu XVI i XVII w., zaś najbardziej znany utwór „Ewangelia laika” („Laienevangelium”, 1842), odrzucony przez kościół, stanowi próbę powiązania chrześcijaństwa z filozofią Hegla[3].

Urodzony w 1816 roku w Kluczborku Gustav Freytag był powieścio- i dramatopisarzem, i już za życia cieszył się popularnością wśród czytelników oraz uznaniem ze strony krytyki. Poza tym posiadał duże wpływy polityczne, z jednej strony jako współwłaściciel, wydawca i redaktor czasopisma „Die Grenzboten” (w latach 1848-1861 oraz 1867-1870), najsilniejszego organu liberalnego mieszczaństwa w Niemczech, z drugiej jako poseł narodowo-liberalnej partii NLP w Reichstagu Związku Północnoniemieckiego (1867-1870). Freytag uczęszczał do gimnazjum w Oleśnicy, a następnie studiował filologię i historię kultury w Berlinie i Wrocławiu, gdzie się doktoryzował i habilitował, a następnie pracował jako wykładowca. Pisarz opuścił jednak uczelnię i Śląsk, przeniósł się do Drezna, później Lipska, by w końcu zamieszkać w pobliżu Gotha w Turyngii. Pisarz zmarł w 1895 roku w Wiesbaden.

Dzieła zebrane Freytaga, który pod koniec życia był najbogatszym pisarzem Niemiec, liczą 22 tomy. Pod względem stylistyki był on najpopularniejszym śląskim przedstawicielem mieszczańskiego realizmu. Najbardziej znanym utworem Freytaga jest powstała w ciągu dwóch lat trzytomowa powieść „Soll und Haben” (1855), wielokrotnie wznawiana i tłumaczona (choć brak polskiego przekładu). W latach siedemdziesiątych XX wieku ekranizację powieści planował Rainer Werner Fassbinder, realizacja nie doszła jednak do skutku. „Soll und Haben” jest powieścią edukacyjną, przedstawiającą rozwój niemieckiego mieszczaństwa, jej akcja rozgrywa się w środowisku kupieckim na Śląsku. XIX-wieczny bestseller jest dziś zapomniany, co ma związek z krytyką powieści, w której dostrzeżono wątki antysemickie i antypolskie. Polacy zostali bowiem przedstawieni jako pijacy, zdrajcy i lenie, odrzucający w większości dobroci cywilizacji, niesionej przez Niemców. Powieść Freytaga zapoczątkowała nurt tzw. literatury Marchii Wschodniej. Utwory tego nurtu ukazują związki pomiędzy wschodnimi terenami przygranicznymi Prus i pograniczami europejskich kolonii zamorskich.

Wątki górnośląskie można odnaleźć w licznych utworach, przede wszystkim we wspomnieniach z 1886 roku oraz ostatniej, sześciotomowej historycznej powieści Freytaga pt. „Die Ahnen”, powstałej w latach 1872-1880, której ramy czasowe sięgają od czasów plemion germańskich po Śląsk w XIX wieku[4].

Z dzisiejszego pogranicza polsko-czeskiego pochodził Max Ring. Urodził się w 1817 roku w Sudicach koło Raciborza w rodzinie żydowskiej. Studiował medycynę we Wrocławiu i Berlinie, a po skończeniu studiów zamieszkał w 1840 roku w Gliwicach, gdzie doświadczył trudnej sytuacji chłopów i górników. Kiedy w 1847 roku, wybuchła na Górnym Śląsku epidemia tyfusu plamistego, Ring opisał swoje spostrzeżenia nt. biednych chłopów, żebrzących dzieci, gnijących zbiorów i bogatych szlachciców w wierszach. Kiedy w 1848 roku, zaangażował się w politykę po stronie demokratów, został zmuszony do opuszczenia Gliwic. Udał się do Wrocławia, gdzie powstała dwutomowa powieść „Berlin und Breslau. 1847-1849” (1849), ukazująca polityczne i socjalne aspekty ówczesnej metropolii. W 1850 roku Ring przeniósł się do Berlina, gdzie pozostał do końca życia w 1901 roku. W pruskiej stolicy napisał liczne powieści o charakterze rozrywkowym, zawierające jednak komentarze do sytuacji społeczeństwa („Götter und Götzen”, 1870; „Der Kleinstädter in Berlin”, 1873; „Der große Krach”, 1875; „Berliner Kinder”, 1883).

Motywy śląskie znaleźć można w sześciotomowej powieści „Ein verlorenes Geschlecht” (1867), w której opisuje znaną podówczas historię książęcej dynastii Sułkowskich ze Słupnej koło Mysłowic (dziś dzielnica miasta). To dramat małżeński, w którym żona księcia wydaje go Austriakom i zabija swego starszego syna, a sama ginie z ręki młodszego. Ten sam motyw wykorzystał w swojej powieści Aleksander Dumas, syn. Jednak Ring inaczej rozkłada akcenty, co pozwala mu na ukazanie katastrofalnego stanu arystokracji i uciskanych chłopów górnośląskich. Tematykę górnośląską (opis losu górnośląskich chłopów i górników) znaleźć można również w dwutomowych wspomnieniach pisarza z 1898 roku („Erinnerungen”), to jeden z pierwszych literackich opisów robotników zatrudnionych w górnictwie[5].

Pod pseudonimem Max Waldau tworzył urodzony w 1825 roku, we Wrocławiu Richard Georg von Hauenschild. Do gimnazjum uczęszczał w Raciborzu, Nysie i Głubczycach, studiował na uniwersytetach we Wrocławiu i Heidelbergu oraz w akademii rolniczej w Pruszkowie. Później zamieszkał w rodzinnym majątku w Szczytach (Tscheidt) koło Koźla, gdzie zmarł w wieku zaledwie trzydziestu lat. Do jego najciekawszych utworów należą dwie powieści, obie wydane w 1850 roku „Nach der Natur” zawiera wątki polityczne, społeczne, religijne, przede wszystkim jednak pytanie o sens obowiązującego porządku społecznego, hierarchii, którą utrzymać można jedynie dzięki reakcyjnemu aparatowi państwowemu Prus. W „Aus der Junkerwelt” pisarz skupia się na obserwacji szlachty i arystokracji, która, jego zdaniem, musi ustąpić żądaniom nowej myśli ekonomicznej. Oba utwory stanowią rozrachunek z klasą społeczną, do której autor należał, a ponadto przynoszą refleksje na temat funkcjonowania państwa pruskiego.

Urodzony w 1834 roku w Nysie Julius Lohmeyer studiował farmację, po czym zamieszkał w Elblągu, gdzie pracował jako aptekarz. Jednak już jego pierwsze polityczne wiersze zostały tak dobrze przyjęte, że w 1868 roku przeniósł się do Berlina, by poświęcić się pisarstwu. Do 1872 był redaktorem czasopisma „Kladderdatsch”, następnie założył ceniony periodyk „Die Jugend” („Młodość”). Autorami artykułów byli przede wszystkim Heinrich Seidel, Victor Blüthgen, Friedrich Wilhelm Güll oraz sam Lohmeyer, który kierował czasopismem przez dwadzieścia lat. W 1898 roku stworzył ilustrowaną gazetę dla dzieci („Illustrierte Kinderzeitung”), był autorem licznym opowieści i wierszy dla dzieci. Miał na celu stworzenie szeroko pojętej literatury dla młodzieży, która kształciłaby pod względem obyczajowym, moralnym, religijnym, ale też politycznym i narodowym[6].

Literatura na Śląsku nie była wyłącznie domeną mężczyzn, o czym świadczy twórczość Valeski von Bethusy-Huc, urodzonej w 1849 roku w majątku Kiełbasin koło Olesna. Pisząca często pod pseudonimem Moritz von Reichenbach hrabina von Bethusy-Huc była autorką licznych powieści, nowel i opowiadań. Wykształcenie otrzymała najpierw w domu rodzinnym, następnie w Żaganiu i Berlinie. Wiedzę z zakresu filozofii i nauk ścisłych nabyła ucząc się samodzielnie. Pierwsze teksty powstały dla czasopism „Über Land und Meer“ oraz „Daheim“. W 1881 roku ukazała się debiutancka powieść „Die Eichhofs”, a po niej kolejne utwory rozrywkowe. Od połowy lat osiemdziesiątych Bethusy-Huc próbowała uciec od stereotypu autorki romansów, czego efektem były przykładowo powieści „Die Lazinskis” (1888) i „Der schöne Erwin” (1899), w których, zainspirowana własnymi spostrzeżeniami z podróży przez Górny Śląsk, opisywała biedę robotników. W 1904 roku przeprowadziła się wraz mężem do Wrocławia, gdzie ich mieszkanie stało się miejscem spotkań literackich i artystycznych kręgów miasta. W 1912 roku małżeństwo opuściło Wrocław, by podróżować po Europie. Wybuch I wojny światowej zastał pisarkę w Szwajcarii, która miała się stać jej nową ojczyzną. Valeska von Bethusy-Huc zmarła w 1926 roku w Lugano[7].

Zdaniem Grażyny B. Szewczyk „Valeska von Bethusy-Huc była przede wszystkim pisarką i kronikarką przemian społecznych i obyczajowych na wsi górnośląskiej (...). Fascynował ją temat prowincji z jej tradycjami, językiem i zwyczajami mieszkańców. (...) starała się dokumentować przeobrażenia krajobrazu wywołane jego uprzemysłowieniem i procesami migracyjnymi ludności. Górny Śląsk był dla niej obszarem spotkań i symbiozy wielu różnych kultur i narodów oraz przestrzenią otwartą na obcych, na ruch i zmiany. Kontakty pisarki zarówno z polskimi właścicielami majątków w opolsko-kluczborskiej części Śląska, jak i z ludem górnośląskim, pozwoliły jej zrozumieć przyczyny dążeń niepodległościowych Polaków i chwiejność postaw narodowych ludności niemiecko-polskiego pogranicza.”[8]. Tematyce górnośląskiej, w tym również problemowi górnośląskiej tożsamości, poświęcone są liczne utwory powstałe już na początku XX w., w tym powieści „Der Roman eines Bauernjungen” (1902), „Wanderndes Volk” (1903), opowiadania „Oberschlesische Dorfgeschichten” (1901), „Oberschlesische Geschichten” (1903), zbiór szkiców i esejów „Mein Oberschlesien (Skizzen und Geschichten)” (1912) oraz wspomnienia wydawane w latach 1914-1916 na łamach czasopisma „Oberschlesien”.

Pod wpływem romantyzmu również na Górnym Śląsku zaczęto zbierać utwory literatury ludowej. Pionierem w tej dziedzinie był Wendelin Jüttner (1813-1879), proboszcz w Szonowie koło Głubczyc, którego książka pt. „Humoristische Pillen in oberschlesischer Mundart” ukazała się w 1862. Rok później ukazał się obszerny, zawierający 546 pieśni zbiór Juliusa Rogera (1819-1865), który przybył na Śląsk z Badenii[9]. Roger był miłośnikiem górnośląskiego folkloru, zaś fakt tłumaczenia zebranych przez niego utworów jest dowodem „współpracy i wymiany myśli, która łączyła w połowie XIX wieku polskich i niemieckich folklorystów i poetów”[10].

Twórcy opisujący w swoich utworach Górny Śląsk często nie pochodzili z tego regionu. Do rozwoju kultury literackiej w tym regionie przyczynili się w ostatnich dekadach XIX w. m.in. pochodzący z Brunszwiku Emil Barthel, urodzeni we Wrocławiu Alfred Freitag i Oskar Klaußmann, Heinrich Lee z Jeleniej Góry czy Adelaide von Gottberg z Pomorza. Liczba pisarzy pochodzących z Górnego Śląska zwiększała się stopniowo, jednak, poza opisanymi powyżej, debiutowali oni już w XX w.


Pierwsze próby literaturoznawczej syntezy niemieckiego piśmiennictwa na Śląsku pojawiły się w XIX w. Można tu wymienić „Handbuch der Literaturgeschichte von Schlesien” (1824) Johanna Georga Thomasa czy „Schlesiens Antheil an deutscher Poesie” (1835) Augusta Kahlerta. Pozycje te zawierały opisy niemieckiego życia duchowego w różnych epokach oraz informacje biograficzne na temat pisarzy. Inne źródło informacji o niemieckich twórcach stanowiły pierwsze czasopisma, jak „Schlesische Provinzialblätter”, miesięcznik wydawany w latach 1785-1849 przez Karla Konrada Streita oraz Friedricha A. Zimmermanna. Informacje o życiu literackim i kulturalnym znaleźć można również było w czasopismach o charakterze ogólnym, jak „Allgemeiner Oberschlesischer Anzeiger” (od 1802 roku, Racibórz), „Der Oberschlesische Wanderer” (od 1828 roku, Gliwice) czy „Kattowitzer Zeitung” (od 1874 roku, Katowice; wcześniej, w latach 1869-1874 pt. „Allgemeiner Anzeiger für den oberschlesischen Industriebezirk”). Wiadomości o życiu i twórczości pisarzy ze Śląska Cieszyńskiego pojawiały się w popularnych dykcjonarzach, jak „Nachrichten von Schriftstellern und Künstlern aus dem Teschner Fürstenthum” Leopolda Johanna Szersznika z 1810 roku. Jednak większa część tych pozycji „miała charakter przyczynkarski i adresowana była do konkretnego odbiorcy. Nie badano sfery wzajemnych wpływów i powiązań literatury polskiej, czeskiej i niemieckiej w regionie, ani przenikania motywów i stereotypów.”[11]. Najbardziej obszerna synteza literatury śląskiej, skupiona wprawdzie na piśmiennictwie niemieckim, zawierająca jednak również aspekty polskie i czeskie, powstała dopiero w XX wieku. Chodzi tu o trzytomową historię literatury Śląska autorstwa Arno Lubosa („Geschichte der Literatur Schlesiens”, 1960-1974), której drugi tom w znacznym stopniu poświęcony został literaturze górnośląskiej. Warto bowiem zauważyć, iż w niemieckim rozumieniu przymiotnik „śląski” odnosi się w pierwszej kolejności do Dolnego Śląska.


Przypisy

  1. Por. A. Lubos, Geschichte der Literatur Schlesiens, Band II, München 1967, s. 140.
  2. G. B. Szewczyk, Literatura na Górnym Śląsku..., s. 394.
  3. Por. H. Groß, Bedeutende Oberschlesier, Dülmen 1995, s. 428.
  4. Herbert Groß, Bedeutende Oberschlesier..., s. 431.
  5. A. Lubos, Geschichte der Literatur Schlesiens, Band I, München 1960, s. 350.
  6. H. Groß, Bedeutende Oberschlesier..., s. 436.
  7. H. Groß, Bedeutende Oberschlesier..., s. 436.
  8. G. B. Szewczyk, Literatura na Górnym..., s. 397.
  9. A. Lubos, Geschichte der..., s. 398.
  10. G. B. Szewczyk, Literatura na Górnym..., s. 394.
  11. G. B. Szewczyk, Literatura na Górnym Śląsku, w: Historia Górnego Śląska. Polityka, gospodarka i kultura europejskiego regionu, red. J. Bahlcke, D. Gawrecki, R. Kaczmarek, Gliwice 2011, s. 390.

Bibliografia

  1. Historia Górnego Śląska. Polityka, gospodarka i kultura europejskiego regionu, red. J. Bahlcke, D. Gawrecki, R. Kaczmarek, Gliwice 2011.
  2. Groß H., Bedeutende Oberschlesier, Dülmen 1995.
  3. Heiduk F., Oberschlesisches Literatur-Lexikon, Bd. 1-3, Berlin-Heidelberg 1990-2000.
  4. Literatura polityczna okresu Wiosny Ludów w Austrii, Niemczech i Polsce, red. G. Koziełek, Wrocław 1986.
  5. Lubos A., Geschichte der Literatur Schlesiens, Band I, München 1960.
  6. Lubos A., Geschichte der Literatur Schlesiens, Band II, München 1967.
  7. Surynt I., Das „ferne”, „unheimliche” Land. Gustav Freytags Polen, Dresden 2004.
  8. Szewczyk G. B., Niepokorna hrabina: literacka kariera Valeski von Bethusy-Huc, Katowice 1999.
  9. Joseph von Eichendorff: poeta niemieckiego romantyzmu z perspektywy Niemców i Polaków, red. G. B. Szewczyk, R. Dampc-Jarosz, Wrocław 2009.
  10. Urbanowicz M., Z dziejów literatury niemieckiej na Śląsku w pierwszej połowie XIX wieku, Wrocław 1964.